Zestawione zostały ze sobą 2 cykle: O niej, serię, którą Gierzyńska zaczęła w 1979 toku i cykl Czarne, białe i zielone, rozpoczęty w 1984; obydwa cykle mają kontynuację do dziś.
Dominantą w tych dwóch cyklach jest nastrój, taki przynajmniej był zamiar artystki – opisać fotograficznie nastroje, które odbieramy, patrząc na zmieniający się cyklicznie pejzaż: euforie, lęki, oczekiwania, ekstazy, depresje, bowiem jesteśmy małą cząstką wielkiej i potężnej przyrody.
Technika wykonania wszystkich zdjęć była prosta: czarno-biały negatyw i osobista praca Gierzyńskiej w ciemni, przy powiększalniku, a po wywołaniu bromów jeszcze dalsza – z barwnikami, kredkami, stemplami. Czasami nożyczkami. Na własne potrzeby artystka zerwała z powszechnym „nobliwym” stosunkiem do odbitki fotograficznej. Raczej był to kawałek naświetlonego papieru do dalszej (nierzadko brutalnej) obróbki. Gierzyńska nie widziała też (jako absolwentka ASP) sensu produkowania nakładów i wyliczania odbitek.
Z zasady każde z powiększeń jest unikatem; nawet kiedy były 2-3 powiększenia tego samego motywu to w wyniku ingerencji (czasami jeszcze w fazie wykonywania zdjęcia) znacznie się od siebie różniły.
Wprowadzenie koloru do naświetlonych czarno-białych powiększeń było próbą oswajania się z kolorem w fotografii; wbrew pozorom nie jest to prosta sprawa. Przy okazji został uzyskany poszukiwany efekt – dodawał tajemniczości i niepokoju w kadrach lasu czy pola.
Podczas otwarcia wystawy odbędzie się spotkanie autorskie z artystką, które poprowadzi Małgorzata Czyńska, autorka m.in. wywiadu-rzeki z Edwardem Dwurnikiem Moje królestwo.